16.09.2021, 15:19
Legia Warszawa objęła pierwsze miejsce w tabeli grupy C po tym jak ograła Spartak z Moskwy! Sensacyjny rezultat w kolejce inauguracyjnej zmagań Ligi Europy!
Nie podlega żadnej wątpliwości, że zespoły z naszego kraju raczej rzadko gwarantują kibicom radosne doświadczenia w europejskich rozgrywkach. Przywykliśmy do tego, iż zazwyczaj drużyny z Ekstraklasy bardzo szybko przegrywają w eliminacjach i kończą swój udział w europejskich rozgrywkach. W obecnym sezonie sympatycy piłkarscy z Polski mogli być jednak delikatnie bardziej ucieszeni z formy klubów Ekstraklasy. W ostatecznym rozrachunku tylko Legia z Warszawy dotarła do fazy grupowej zmagań europejskich, jednakże reszta drużyn na etapie potyczek kwalifikacyjnych sobie radziła całkiem nieźle. Dzisiejszego dnia jednakże chcielibyśmy skupić się na formie Legii Warszawa, która w środowy wieczór rozpoczęła zmagania w rozgrywkach grupowych Ligi Europejskiej. W pierwszym starciu grupowych rozgrywek rywalem był Spartak z Moskwy, a więc naprawdę mocny klub rosyjski.
Bardzo dużo sportowych dziennikarzy przed tym starciem jednogłośnie twierdziło, że Legii Warszawa niesamowicie ciężko będzie starać się o jakiekolwiek punkty. moskiewski Spartak przed rozpoczęciem meczu zdawał się przeciwnikiem znacznie mocniejszym i mistrz rozgrywek polskich musiał się naprawdę postarać, żeby wywalczyć co najmniej remis podczas tego meczu. Jednak sytuacja podczas meczu wyglądała inaczej, co na pewno jest genialną wiadomością dla sympatyków piłkarskich z naszego kraju. Już od pierwszych minut gracze prowadzeni przez Michniewicza zagwarantowali drużynie gospodarzy i w paru przypadkach znaleźli się blisko strzelenia bramki. Piłkarze moskiewskiego Spartaka z pewnością byli bardzo zadziwieni tym, w jaki sposób to starcie rozgrywają gracze mistrza Ekstraklasy. Gra mistrza polskiej Ekstraklasy okazała się niesamowicie rozważna i można było zobaczyć w niej koncepcję na to spotkanie. W chwili, kiedy na zegarze pojawiła się 90. minuta starcia wydawało się, iż starcie zakończone zostanie remisem. W doliczonym czasie przez sędziego jednak zawodnicy mistrza Ekstraklasy zorganizowali błyskawiczną kontrę, która zakończyła się golem dla drużyny gości strzelonym przez Kastratiego. Zawodnicy Spartaka Moskwa próbowali zdobyć bramkę wyrównującą, jednak nie starczyło im kilku minut i to właśnie piłkarze warszawskiej Legii mieli możliwość świętować trzy oczka.
Zostaw komentarz
Brak kometarzy